Ze Stanisławem Sochą - znanym na Pogórzu rzeźbiarzem z Faściszowej rozmawia Piotr Firlej CUT.Travel.Pl. Wywiad powstał w ramach funkcjonowania informacji turystycznej LGD Dunajec-Biała. "Dobrze, żeby drzewo trochę przeschło. Później trzeba okorować, żeby w to nie wszedł robak, żeby to odparowało. Później drewno musi trochę poleżeć. Grubsze rzeźby muszą schnąć dużej. Jedynie w topoli rzeźbi się w surowym, bo później bardziej się drewno wgniata niż gnie".
- Czy na pasji rzeźbiarskiej da się zarobić ?
S.S.: - Na pewno tak. Nie mniej jednak, każdy kto rozpoczyna działalność ma ciężko. Przetarcie swoich ścieżek kosztuje trochę wysiłku. Mój syn Łukasz poszedł w moje ślady, ale jemu jest już łatwiej. Znają mnie dosyć daleko, więc przyjeżdżają i zamawiają rzeźby. Są ludzie, którym ten mój styl naprawdę się podoba. Miałem zamówienie z Prądnika, to jest ok. 350 km od Faściszowej. Klient przyjechał po rzeźbę z tak daleka specjalnie.
- A co tak szczególnie lubi Pan rzeźbić?
S.S.: - Jest to głównie tematyka wiejska i sakralna. Na prezenty najwięcej klienci zamawiają Jezusa Frasobliwego - jest to taka galicyjska rzeźba, pokazuje się ona w całej Polsce, ale ona wyszła z Galicji.
- Z jednej strony są takie rzeźby przy których praca daje satysfakcję, a z drugiej strony są również rzeźby, które ludzie zamawiają. Czy zawsze jest wena na rzeźbienie tych rzeźb na zamówienie?
S.S.: - Jeżeli nic mi do głowy nie przychodzi to biorę się za Jezuska Frasobliwego, a pomysły to już sama natura podpowiada. Wykorzystuję często odnogi drzewa, powstaje w ten sposób ręka albo noga. Nie jest to może forma idealna, ale ma to swój urok.
- Gdzie możemy zobaczyć pana rzeźby?
S.S.: - Najwięcej ich znajduje się w okolicach Zakliczyna, Dębna, Wojnicza, Brzeska, Ciężkowic, Tuchowa, Ryglic, Skrzyszowa, Przemyśla. Do tego wykonywałem całą infrastrukturę Skamieniałego Miasteczka i Ośrodka Edukacyjnego w Polichtach.
- Nie boi się Pan konkurencji?
S.S.: - Każdy rzeźbiarz robi inaczej. Nie jestem zazdrosny. Chcę żeby jak najwięcej ludzi rzeźbiło. Ten świat jest ładniejszy, jeżeli się go przyozdobi.
- Jakie drzewo wykorzystywane jest najczęściej do rzeźbienia?
S.S.: - Mniejsze rzeźby robię w drzewie lipowym, ale również wykorzystuję dąb, modrzew, sosnę, z liściastych: jabłonie, olchę, brzozę.
- Jak wygląda przygotowanie drzewa do pracy?
S.S.: - Dobrze, żeby drzewo trochę przeschło. Później trzeba okorować, żeby w to nie wszedł robak, żeby to odparowało. Później drewno musi trochę poleżeć. Grubsze rzeźby muszą schnąć dużej. Jedynie w topoli rzeźbi się w surowym, bo później bardziej się drewno wgniata niż gnie.
- Dziękuję za rozmowę i pozostaje zaprosić wszystkie chętne grupy zorganizowane do uczestnictwa w warsztatach rzeźbiarskich.
Zapraszamy na warsztaty ze Szlaku Rzemiosła. Istnieje możliwość organizacji warsztatów dla 15-20 osobowych grup szkolnych. Stanisław Socha, tel. 14 665 30 86
Zapoznaj się z ofertą Szlaku Rzemiosła www.szlakrzemiosla.pl
Zobacz również na stronę Stanisława Sochy: www.socha.cba.pl
Kliknij TUTAJ, a przejdziesz do mapy obszaru LGD Dunajec-Biała.
Nasze rekomendacje dla turystów i odwiedzających. Polecamy!
Zapoznaj się z naszymi produktami regionalnymi.
Kontakt z Lokalną Grupą Działania Dunajec-Biała: Kierownik biura: Jan Czaja jan.czaja@dunajecbiala.pl tel. 14 665 37 37 |
Informacja turystyczna, obsługa strony: Piotr Firlej - Centrum Usług Turystycznych i Przedsiębiorczości kontakt@cut.travel.pl tel. 691 856 577 |
all rights reserver dunajecbiala.pl design by marketingstudio.pl |
Oficjalna strona informacji turystycznej Gminy Ciężkowice, Pleśna, Wojnicz, Zakliczyn. Strona prowadzona jest w ramach działalności Lokalnej Grupy Działania Dunajec-Biała.